Twórcy System Shock Remake, znanego już oficjalnie jako po prostu System Shock, mogą zastąpić obecny silnik graficzny gry – Unity – innym, jak Unreal Engine. Sugestię taką wysnuł pracujący nad remasterem grafik (kryjący się pod pseudonimem MaxOfS2D), po tym jak jeden z fanów produkcji zarzucił jej wersji demonstracyjnej słabą optymalizację i niedostateczną płynność działania pomimo posiadania mocnego sprzętu. Jak stwierdził MaxOfS2D:
Problemy z wydajnością związane są z małą liczbą ludzi pracujących nad demem (4 osoby). Mimo że nie wiążą się bezpośrednio z silnikiem graficznym samym w sobie, jeśli koniec końców dojdziemy do wniosku, że jego zmiana będzie sensowna dla projektu, podejmiemy taką decyzję.
Kwestię tę poruszył także współtworzący remaster Jason Fader:
Choć obecnie używany Unity, sporo osób wspierających projekt finansowo sugerowało nam przejście na Unreal Engine. Technologia ma dla nas jednak znaczenie drugorzędne – przede wszystkim chcemy uczynić System Shocka najlepszym możliwym doświadczeniem dla graczy i fanów serii.
Pierwsze zastrzeżenia dotyczące optymalizacji
System Shocka wzbudziła ostatnia publikacja wymagań sprzętowych projektu, nieróżniących się zbytnio od tych z ostatniego
Dooma. Należy jednak pamiętać, że projekt wciąż znajduje się w fazie pre-alpha i zmiany w zakresie jego optymalizacji są więcej niż pewne.
Źródło:
"Maiman" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2016-07-01 12:23:23
|
|